Poruszające wyznanie gwiazdy. "Zostałam zgwałcona, więziono mnie"
35-letnia kobieta wyznała, że została zgwałcona. Jednocześnie zapewniła swoich fanów, że już się czuje dobrze. „Możecie sobie tylko wyobrazić, ile razy myślałam o napisaniu tego. Do końca nie wiem, dlaczego właśnie teraz jest właściwy czas i dlaczego mówienie o tym pozwala mi poczuć ekscytację i wolność” – dodawała.
Gwiazda przyznaje, że w ujawnieniu dramatycznych wydarzeń pomógł jej dziennikarz.
Piosenkarka przyznaje, że była odurzona i przetrzymywana przez kilka dni. Podkreśliła ponadto, że obecnie czuje się już dobrze. „Oczywiście przetrwałam. Dochodzenie do siebie wymagało czasu. Nie ma łatwego sposobu na przekazanie tego. Mogę jedynie powiedzieć, że w ubiegłej dekadzie tysiące i tysiące dni starałam się, by chcieć czuć znowu słońce w moim sercu. I ono w końcu świeci” – napisała.
Duffy poprosiła fanów o wyrozumiałość. Podkreśliła, że w najbliższym czasie odpowie na ich pytania, ale w obecnej chwili prosi, aby zrozumieli, jak trudnym było dla niej ujawnienie całej historii.